W tym tygodniu przenosimy się do czasów, gdy brzmienia electro-house zaczynały dominować na parkietach klubowych na całym świecie. Utwór "Turn Me Up" w wykonaniu Benassi Bros to jeden z tych kawałków, które idealnie oddają energię i klimat początków XXI wieku. Szczególną uwagę poświęcamy wersji Sfaction, która jest uznawana za najbardziej wyrazistą i klubową interpretację tego hitu.
Benassi Bros, czyli duet Benny’ego Benassiego i Alle Benassiego, zyskali rozgłos dzięki swojemu charakterystycznemu, mocno syntetycznemu brzmieniu, które szybko zyskało miano ikonicznego. „Turn Me Up” to jeden z tych utworów, w którym basowy groove, dynamiczna linia melodyczna i hipnotyzujący wokal łączą się w niepowtarzalny sposób. Wersja Sfaction dodaje kompozycji jeszcze więcej tanecznej energii, co czyniło ją obowiązkowym punktem w setach DJ-skich.
„Turn Me Up” to klasyk, który przypomina, dlaczego muzyka elektroniczna z tamtego okresu zyskała tak ogromną popularność. Jest to utwór, który nie tylko zapada w pamięć, ale również niezmiennie rozgrzewa parkiety, niezależnie od upływu czasu.
Czy ten kawałek był częścią waszych ulubionych setów? Dajcie znać w komentarzu!