Nawiązując do często padającego pytania, czy istotniejszy jest dobry mix, czy może selekcja utworów, chcę pociągnąć wątek dalej: Jak wysoko zabrniesz na szczeblach kariery mając setup składający się z najnowocześniejszych, najbardziej zaawansowanych technicznie kontrolerów, samplerów, looperów i efektorów? Wejdziesz dzięki nim na sam szczyt? A może drogę do sukcesu wyznacza zupełnie coś innego?
Spójrz na to przez pryzmat swoich idoli!!!
Każdy jakiegoś ma. Każdy wzoruje się na kimś, podziwia, naśladuje, albo chociaż obserwuje, by przez chwilę móc poczuć klimat wielkich scen, wypełnionych aren i skandujących imię DJ’a tłumów. Marzymy o tym, by zostać tym DJ’em, którego pseudo nie schodzi z ust fanów. Nie ma co ukrywać, lubimy być podziwiani, lubimy zaskakiwać.
Bez wątpienia daje nam tę możliwość profesjonalny, wysoce rozwinięty technicznie sprzęt. Najnowsze kontrolery, dodatkowe efektory i samplery, zaimplementowane dziś do większości sprzętów pady i szereg innych nowinek otwierają przed nami drogę do indywidualności, niepowtarzalności. Stajemy przed konsolą i mamy niezliczone narzędzia, by stworzyć markę, jakiej nie było. Stać się kimś, o kim będzie się mówić. Kimś, kogo będą spotykać na każdym kontynencie i jego największych scenach. Szarżujemy przy tym po setkach utworów wpakowanych w raptem kilkuminutowego seta. Chcemy więcej, ciekawiej, mocniej i bardziej niż ktokolwiek inny… Chcemy pokazać klasę, chcemy pokazać, że możemy! Chcemy być wyżej. Chcemy być naj….
Wróć teraz do początku tekstu i pomyśl raz jeszcze o swoim idolu. Tym największym, tym z najpopularniejszej audycji, radia, czy ze sceny ostatniego koncertu. Wsłuchaj się w jego sety i zwróć uwagę: w zdecydowanej większości, to spokojnie miksowane, z utworu na utwór płynne przejścia. Solidnie dobrany repertuar, odpowiednie rozłożenie poszczególnych kawałków w czasie i główna zasada, jaką są czyste, dobrze zgrane, często wręcz niepostrzeżenie pojawiające się przejścia pomiędzy kolejnymi numerami.
Nie skomplikowane loopy, nie całe szeregi dodatkowych sampli, jingli, skreczy czy krzyków do mikrofonu. Takich rzeczy możesz nauczyć się w kilka tygodni, a nawet dni. Niesamowicie zaawansowany technicznie sprzęt daje Ci takie możliwości. Ale czy dzięki temu będziesz wielki?
Zwróć uwagę, że taki mix, jaki spotykasz u swoich idoli wykonasz na podstawowym sprzęcie. Wystarczą dwa decki i zwykły mixer. To spokojne, klarowne miksowanie kawałka za kawałkiem. Wystarczy dwukanałowy, najprostszy kontroler. Nie potrzebujesz efektora, by zaistnieć. Nie musisz krzyczeć do mikrofonu, by Cię usłyszano. Nie jest konieczne, by Twoja konsola składała się z 4 najnowszych CD-playerów i 6-kanałowego mixera.
Wystarczy zwykły, prosty sprzęt!!!
Wystarczy Twoja wyobraźnia!
Wystarczysz Ty!!!
Spróbuj wyrazić siebie na zwykłym sprzęcie, a dowiedziesz sobie i innym, że masz znaczenie. Pokażesz, że bez dodatkowych efektów Twój mix, Twój set będzie niepowtarzalny.
Czas na zabawę najnowszym sprzętem przyjdzie sam!
Adam Sokołowski “StudioStore”